ByteDance, firma stojąca za TikTokiem, rozwija innowacyjne narzędzie do zbierania danych z internetu, które jest aż 25 razy szybsze niż rozwiązania konkurencji, w tym OpenAI. Technologia ta może znacząco wpłynąć na przyszłość sztucznej inteligencji.
Firma ByteDance, znana z popularnej aplikacji TikTok, wprowadziła na rynek nowe narzędzie do zbierania danych z internetu. Web scraper o nazwie “Bytespider” zyskał uwagę w branży technologicznej ze względu na swoją niespotykaną szybkość i efektywność.
Według danych firmy Kasada cytowanych przez serwis Mashable, specjalizującej się w zarządzaniu botami, Bytespider jest 25 razy szybszy niż GPTBot od OpenAI i aż 3000 razy szybszy od ClaudeBot, narzędzia firmy Anthropic. Tak duża różnica w szybkości sprawia, że ByteDance staje się poważnym graczem w wyścigu o dane w sektorze sztucznej inteligencji.
ByteDance może wykorzystywać zebrane dane do rozwijania własnych modeli językowych (LLM) oraz udoskonalania narzędzi bazujących na sztucznej inteligencji. Eksperci spekulują, że firma ta może planować bezpośrednią konkurencję z OpenAI w sektorze zaawansowanych technologii AI. Warto zauważyć, że od kwietnia 2024 roku liczba żądań wysyłanych przez Bytespider znacząco wzrosła, co pokazuje, że ByteDance intensyfikuje swoje działania w tym obszarze.
Potencjalne implikacje dla rynku AI
Zbieranie dużych ilości danych z internetu jest kluczowe dla rozwoju modeli AI, które wymagają różnorodnych źródeł do nauki. Dzięki przewadze szybkościowej Bytespidera, ByteDance ma szansę zbudować modele, które będą mogły konkurować z najnowocześniejszymi rozwiązaniami na rynku, w tym z ChatGPT od OpenAI. W kontekście rosnącej popularności sztucznej inteligencji, dostęp do takich narzędzi może być decydującym czynnikiem sukcesu.
Co więcej, ByteDance już teraz wprowadza nowe funkcje AI w ramach swojej aplikacji TikTok, takie jak generowanie awatarów i reklamy oparte na AI. Wprowadzenie tych funkcji może być wstępem do szerszego wykorzystania technologii sztucznej inteligencji, nad którą firma pracuje. Wiele wskazuje na to, że ByteDance chce nie tylko zbierać dane, ale także oferować rozwiązania AI dla użytkowników i biznesu.
Kontrowersje i wyzwania regulacyjne
Szybkość działania Bytespidera i jego zdolność do pozyskiwania dużych ilości danych budzą również pytania natury etycznej oraz obawy związane z bezpieczeństwem. W Stanach Zjednoczonych administracja prezydenta Joe Bidena podjęła działania, mające na celu ograniczenie potencjalnego dostępu ByteDance do danych amerykańskich użytkowników. W kwietniu 2024 roku podpisano ustawę, która wymaga, aby TikTok został sprzedany przez ByteDance, jeżeli firma nie dostosuje się do nowych przepisów.
Eksperci ostrzegają, że gromadzenie ogromnych ilości danych przez takie narzędzia jak Bytespider może rodzić ryzyko nadużyć, w tym niewłaściwego wykorzystania danych osobowych użytkowników. W przypadku ByteDance dodatkowe kontrowersje wzbudza fakt, że firma ta ma chiński rodowód, co budzi pytania o dostęp rządu ChRL do tych danych.
Co dalej z ByteDance i Bytespiderem?
Na chwilę obecną nie wiadomo, w jaki sposób ByteDance zamierza wykorzystać zgromadzone dane. Możliwości jest wiele — od rozwijania nowych, zaawansowanych modeli AI, po tworzenie aplikacji i usług, które zrewolucjonizują rynek technologii. Jednakże tempo, w jakim Bytespider pozyskuje dane oraz działania ByteDance wskazują, że firma nie zamierza zwalniać tempa.
Analizując sytuację, można przypuszczać, że ByteDance dąży do stworzenia silnego ekosystemu AI, który może konkurować z globalnymi gigantami. Działania te mogą mieć istotny wpływ na konkurencję w branży, a także na przyszłość regulacji dotyczących zbierania danych i sztucznej inteligencji. Dla ByteDance to kluczowy moment, który może zdecydować o jego pozycji w świecie technologii na najbliższe lata.
