Altman z OpenAI idzie na rynek i szeroko łowi wpółprace

Sam Altman z OpenAI idzie na łowy i poszukuje nowych partnerów do współpracy. Celem ma być oczywiście wdrożenie funkcjonalności sztucznej inteligencji w różnych usługach w oparciu o technologie tej firmy.
Fot. Tech Crunch / Flickr
Fot. Tech Crunch / Flickr


Sam Altman z OpenAI idzie na łowy i poszukuje nowych partnerów do współpracy. Celem ma być oczywiście wdrożenie funkcjonalności sztucznej inteligencji w różnych usługach w oparciu o technologie tej firmy.

Podczas poniedziałkowej konferencji firma OpenAI ogłosiła szereg nowych współprac biznesowych z dużymi graczami z różnych branż. Celem ma być wdrażanie funkcjonalności opartych o sztuczną inteligencję w ich usługach, oczywiście w oparciu o technologie spółki Sama Altmana.

Od Spotify po Mattela

OpenAI pochwaliło się świeżo zawiązaną współpracą m.in. z gigantem streamingu muzycznego – platformą Spotify, a także z producentem zabawek – firmą Mattel, która pewien czas temu postawiła na interaktywność swoich produktów (ku zgrozie wielu rodziców). Trzecią współpracą, którą ogłosiła firma, ma być kooperacja ze spółką Zillow z branży nieruchomości.

Rozpiętość branż, w których OpenAI znajduje partnerów do współpracy biznesowej, pokazuje, że Altman myśli o podboju świata nie tylko, gdy mowa o usługach konsumenckich (o czym można przeczytać na łamach TECHSPRESSO.CAFE w tym tekście). 

Ten, kto wykorzysta boom na sztuczną inteligencję do maksymalizacji swojej obecności w różnych segmentach rynku, będzie miał większe szanse na przetrwanie, gdy bańka wokół AI ostatecznie pęknie. Sam Altman doskonale zdaje sobie z tego sprawę.

Jaką przyszłość widzi OpenAI?

Współprace mają obejmować wdrażanie do różnych usług sztucznej inteligencji. Centralnym punktem sterowania usługami ma być jednak ChatGPT, który według wizji OpenAI może w przyszłości stać się centrum dowodzenia działaniem różnych aplikacji – i posłużyć np. jako narzędzie do automatycznego generowania list odtwarzania utworów w Spotify.

Szef produktu ChatGPT Nick Turley cytowany na łamach agencji Reutera powiedział, że „to, co zobaczymy w kolejnych sześciu miesiącach to ewolucja ChatuGPT z poziomu aplikacji, która jest bardzo, bardzo użyteczna, do poziomu czegoś, co może być odbierane jako rodzaj systemu operacyjnego”.

Według Altmana, OpenAI zawsze miało ambicje wejścia w sektor biznesowy ze współpracami, jednak do tej pory modele firmy nie były gotowe do obsługi technicznej zastosowań biznesowych. Ma to zmienić m.in. współpraca w zakresie dostarczania mocy obliczeniowej z producentem czipów AMD.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane teksty
Total
0
Share