Europa boi się Trumpa. Czy korporacje z USA unikną globalnego podatku minimalnego?

Kraje członkowskie Unii Europejskiej rozważają zmianę unijnych reguł opodatkowania międzynarodowych korporacji. Czy amerykańskie firmy unikną w ten sposób globalnego podatku minimalnego?
Globalny podatek minimalny dla wszystkich ale nie dla USA? Fot. Alexander Grey / Unsplash
Globalny podatek minimalny dla wszystkich ale nie dla USA? Fot. Alexander Grey / Unsplash

Kraje członkowskie Unii Europejskiej rozważają zmianę unijnych reguł opodatkowania międzynarodowych korporacji. Czy amerykańskie firmy unikną w ten sposób globalnego podatku minimalnego?

Globalny podatek minimalny uzgodniony został w 2021 r., kiedy to niemal 140 krajów świata umówiło się na wprowadzenie minimalnej stawki opodatkowania w wysokości 15 proc. Podatek ten dotyczy międzynarodowych korporacji z przychodami powyżej 750 mln euro rocznie i jak podaje serwis Politico, był zawsze uważany za jeden z kluczowych kroków na drodze do walki z unikaniem opodatkowania przez gigantów.

Podatek ten został wdrożony do tej pory w ok. 40 krajach, w tym – w większości państw członkowskich Unii Europejskiej, gdzie zapisy o globalnym podatku minimalnym zostały wdrożone do unijnego systemu prawnego – przypomina witryna i dodaje, że Waszyngton nigdy podatku po swojej stronie nie wdrożył, choć wynegocjował indywidualne warunki dotyczące amerykańskich firm.

USA wycofują się z układu

Już pierwszego dnia drugiej kadencji prezydentury Donald Trump oznajmił, że USA wycofują się z umowy dotyczącej globalnego podatku minimalnego i polecił ministrowi skarbu zbadanie, ile krajów planuje unilateralnie wprowadzić minimalny podatek obejmujący amerykańskie firmy, bądź ma takie posunięcie w planach. Jak to ujął prezydent, chodzi o „reguły podatkowe, które są eksterytorialne albo nieproporcjonalnie obciążają spółki z USA”.

Trump odniósł się także krytycznie do jednego z kluczowych zdaniem Politico zapisów w umowie OECD dotyczącej podatku, który pozwala krajom zwiększać opodatkowanie międzynarodowych firm, jeśli inne państwa nie objęły ich podatkiem minimalnym – po to, aby wyrównać wpływy z podatków od działalności tych firm na poziomie całej wspólnoty.

Mechanizm ten został zaprojektowany tak, aby zachęcać państwa do wdrażania u siebie regulacji dotyczących minimalnego opodatkowania międzynarodowych koncernów, zamiast do rywalizacji w zakresie oferowania ulg podatkowych dla takich firm i tym samym rywalizowania o ich obecność na rynkach lokalnych.

Unia Europejska obawia się Trumpa

Serwis dotarł do dokumentów Rady Unii Europejskiej, z których wynika, że UE obecnie rozważa ograniczenie stosowania powyższego mechanizmu. 

Miałoby to w praktyce polegać na przedłużeniu obowiązujących w teorii do 2026 r. wyłączeń od opodatkowania dla firm działających w krajach, w których już obowiązuje opodatkowanie w wysokości 20 proc., być może także powstaną nowe reguły dotyczące tego mechanizmu, a w ostateczności – jak donosi Politico – rozważana jest też jego całkowita likwidacja.

Waszyngton kwestię opodatkowania międzynarodowych koncernów przedstawia przez pryzmat „suwerenności”, twierdzi także, że „wszystkie najważniejsze gospodarki” zgodziły się dyskutować o podatku minimalnym – kolej zatem na Europę.

W treści dokumentu, do którego dostęp uzyskało Politico, pojawia się także ostrzeżenie przed tym, iż jeśli reguły dotyczące globalnego podatku minimalnego będą przez państwa członkowskie UE stosowane wobec amerykańskich firm, to spółki z Europy czekają działania odwetowe ze strony Waszyngtonu.

Warto w tym kontekście pamiętać, że trwają bilateralne negocjacje na linii UE-USA dotyczące taryf celnych, które Trump na 90 dni wstrzymał (wcześniej miały wynosić 20 proc. na wszystkie importowane z UE towary), jednocześnie eskalując wojnę handlową i celną z Chinami.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane teksty
Total
0
Share