Aplikacja do weryfikacji wieku w krajach UE od 1 lipca 2025 r.

Aplikacja do weryfikacji wieku użytkowników na platformach internetowych w krajach Unii Europejskiej ruszy 1 lipca 2025 r. To rozwiązanie tymczasowe, które ma zastąpić europejski portfel tożsamości cyfrowej, z którego będzie można korzystać od 2026 r.
Aplikacja do weryfikacji wieku wejdzie w UE od 1 lipca / Fot. Sanket Mishra / Unsplash
Aplikacja do weryfikacji wieku wejdzie w UE od 1 lipca / Fot. Sanket Mishra / Unsplash

Aplikacja do weryfikacji wieku użytkowników na platformach internetowych w krajach Unii Europejskiej ruszy 1 lipca 2025 r. To rozwiązanie tymczasowe, które ma zastąpić europejski portfel tożsamości cyfrowej, z którego będzie można korzystać od 2026 r.

Aplikacja do weryfikacji wieku, która udostępniona zostanie w krajach Unii Europejskiej od 1 lipca tego roku, ma być narzędziem wspomagającym ochronę osób małoletnich przed nieodpowiednimi treściami na platformach internetowych.

Program pozwoli – jak pisze dziennik „Financial Times” – użytkownikom usług cyfrowych weryfikować swój wiek, gdy będą chcieli korzystać m.in. ze stron z materiałami przeznaczonymi tylko dla osób dorosłych, ale też z platform internetowych takich, jak popularne serwisy mediów społecznościowych należące np. do koncernu Meta. 

Według specyfikacji aplikacji udostępnionej na stronach Unii Europejskiej, ma to być rozwiązanie szanujące prywatność użytkowników, interoperacyjne z rozwiązaniem unijnego portfela cyfrowego  i tożsamości cyfrowej, nad którym prowadzone są prace, a wszystkie komponenty rozwiązania są tworzone na bazie metodologii open-source, co ma gwarantować przejrzystość i wiarygodność aplikacji.

Niedostateczne działania ze strony gigantów

Według komisarz ds. suwerenności technologicznej, bezpieczeństwa i demokracji Henny Virkkunen, platformy internetowe nie zrobiły dość, aby chronić dzieci. O tym, jak poważny to problem, można przeczytać np. w raporcie „Internet Dzieci” Instytutu Cyfrowego Obywatelstwa i innych organizacji, który raz na zawsze rozprawia się z mitem nieobecności dzieci w sieciach społecznościowych, chętnie promowanym przez Big Techy.

Firmy technologiczne wskazują, że małych dzieci na platformach nie ma – gdyż większość regulaminów tego typu usług pozwala na rejestrację użytkowników, dla których wiekiem startowym jest 13 lat. Tymczasem, nie ma żadnych realnych mechanizmów weryfikacji wieku – wystarczy jedynie zaznaczyć okienko z deklaracją, iż spełnia się ten warunek. 

Virkkunen zachęca koncerny technologiczne do dobrowolnego podejmowania działań zmierzających do wzmocnienia mechanizmów weryfikacji wieku, zanim zrobią to rządy – a już teraz UE prowadzi dochodzenie w związku z działaniem czterech dużych stron internetowych oferujących treści dla dorosłych, które nie wprowadziły odpowiednich środków ochronnych zapobiegających konsumowaniu treści pornograficznych przez dzieci.

Wspólny próg dozwolonego wieku to problem

Obecnie w Unii Europejskiej nie ma wspólnie uzgodnionego przez kraje członkowskie progu wiekowego, od którego dozwolone miałoby być rejestrowanie się na platformach społecznościowych. Fińska polityczka twierdzi, że uzgodnienie takiego progu to problem, przede wszystkim ze względu na różnice kulturowe w poszczególnych krajach. Jej zdaniem właśnie z tego względu lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie konieczności oceny i gospodarowania ryzykiem związanym z wiekiem użytkowników na poziomie platform świadczących usługi cyfrowe.

O komentarz w związku z projektem aplikacji poprosiliśmy Fundację Panoptykon zajmującą się ochroną prywatności w świecie cyfrowym. Czekamy na odpowiedź. 

Total
0
Shares
1 komentarze
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane teksty
Total
0
Share