Uber znów zwalnia. Tym razem wypowiedzenia dostało 200 osób z działu rekrutacji firmy. To ok. 1 proc. wszystkich zatrudnionych. Spółka poszukuje kolejnych sposobów cięcia kosztów w czasie kryzysu.
Uber zwalnia 200 osób z działu rekrutacji. Informacja ta została przekazana pracownikom w krótkiem notatce od szefostwa, które uzasadniło decyzję koniecznością cięcia kosztów i przygotowania się na gorsze warunki gospodarcze.
Informację w mediach jako pierwszy podał dziennik „Wall Street Journal”.
Jak pisze gazeta, redukcje obejmują 35 proc. działu rekrutacji Ubera, jednak przekładają się na mniej niż 1 proc. wszystkich zatrudnionych osób w firmie. Nie są to również pierwsze zwolnienia, które miały miejsce w Uberze.
Kolejne wymówienia
Wcześniej w tym roku Uber zwolnił setki pracowników, m.in. w dziale transportu, ale także w oddziałach odpowiedzialnych za obsługę dostaw jedzenia Uber Eats poza USA. Łącznie w ciągu 2023 r. załoga firmy zmniejszyła się o ok. 3 proc. zatrudnianych osób.
Jak podaje „WSJ”, Uber globalnie nadal zatrudnia ponad 32 tys. pracowników, do których nie zaliczają się kierowcy.