TikTok podlega pod Akt o rynkach cyfrowych (DMA) – orzekł sąd Unii Europejskiej w odpowiedzi na odwołanie chińskiej platformy od tej klasyfikacji. Teraz właściciel TikToka, koncern ByteDance, może odwołać się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
O tym, że odwołanie TikToka od decyzji Komisji Europejskiej klasyfikującej tę platformę wideo jako podlegającą przepisom DMA nie zostało uwzględnione przez sąd, informuje agencja Bloomberga.
Co to jest Akt o rynkach cyfrowych, czyli DMA?
Jak przypomina Bloomberg, DMA czyli Akt o rynkach cyfrowych, to pakietowa unijna regulacja, która ma blokować największym graczom branży technologicznej angażowanie się w praktyki potencjalnie negatywnie wpływające na konkurencję.
Do tej pory UE raczej słabo radziła sobie z praktykami monopolistycznymi wielkich firm technologicznych, a kary nakładane na koncerny okazywały się nieskuteczne – tak samo jak autoregulacja, która była obowiązującym paradygmatem.
Przykładowo, DMA ma powstrzymywać firmy od faworyzowania własnych usług cyfrowych na rynku – dzięki czemu konsumenci będą mieli większy wybór, bo usługi konkurencji nie będą przed nimi np. ukrywane w okienku wyboru w telefonie.
DMA zakazuje też łączenia danych osobowych z różnych usług, jak i wykorzystywania przez firmy danych gromadzonych z zewnętrznych źródeł do celów konkurowania z tymi źródłami.
Kogo obowiązuje DMA?
DMA stosowane ma być do platform, których sprzedaż usług w ramach rynku unijnego wynosi co najmniej 7,5 mld euro rocznie, lub których kapitalizacja rynkowa osiąga wartość co najmniej 75 mld euro.
Platformy podlegające regulacji muszą mieć również co najmniej 45 mln aktywnych użytkowników w ciągu miesiąca na terytorium Unii Europejskiej i ponad 10 tys. aktywnych użytkowników biznesowych w ciągu roku.
DMA obowiązuje już firmy takie jak np. Amazon, ale też wyszukiwarkę Google. Od klasyfikacji zaliczającej do podmiotów podległych przepisom odwołały się firmy takie jak Apple (chodzi o przeglądarkę Safari) i Meta.
