Chiny oskarżają USA o sfabrykowanie kampanii Volt Typhoon

Volt Typhoon to wymysł Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników, służący zamaskowaniu zachodnich operacji szpiegowskich wymierzonych w Chiny – twierdzi Narodowy Ośrodek Reagowania na Wirusy Komputerowe ChRL.
Chiny oskarżają USA o wymyślenie grupy Volt Typhoon
Chiny oskarżają USA o wymyślenie grupy Volt Typhoon / Fot. Adrien / Unsplash

Volt Typhoon to wymysł Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników, służący zamaskowaniu zachodnich operacji szpiegowskich wymierzonych w Chiny – twierdzi Narodowy Ośrodek Reagowania na Wirusy Komputerowe ChRL.

Chńskie partyjne media poinformowały o zarzutach skierowanych w stronę Stanów Zjednoczonych, które dotyczą rzekomego fałszowania przez USA kampanii cyberataków Volt Typhoon.

Oskarżenie to jest kolejnym epizodem złożonego i nieustannie ewoluującego cyberkonfliktu między dwoma państwami. Konflikt ten nie dotyczy jedynie klasycznych ataków hakerskich, ale również manipulacji informacjami, działań wywiadowczych i wzajemnych oskarżeń o szpiegostwo na masową skalę.

Chiny twierdzą, że cała narracja wokół Volt Typhoon została wykreowana w celu zatuszowania rzeczywistych amerykańskich działań wywiadowczych i ataków na chińskie sieci – pisze serwis Hacker News.

Czym jest Volt Typhoon?

Volt Typhoon to nazwa grupy cyberprzestępców zaangażowanych w działania cyberszpiegowskie, którą Microsoft i inne źródła wywiadowcze zidentyfikowały w połowie 2023 roku.

Według nich, grupa hakerów powiązanych z chińskim wywiadem miała prowadzić ataki na sieci infrastruktury krytycznej w USA, w tym na sektory energetyki, wodociągów oraz logistyki. Ataki te miały być niezwykle wyrafinowane i przeprowadzone w taki sposób, aby uniknąć wykrycia przez tradycyjne systemy zabezpieczeń.

USA wskazują, że Volt Typhoon miał na celu infiltrację systemów w taki sposób, by umożliwić Chinom prowadzenie cyberataków i manipulacji w przyszłości, w szczególności w przypadku ewentualnych konfliktów zbrojnych.

Amerykańskie źródła zaznaczają, że ataki te nie ograniczały się tylko do infrastruktury cywilnej, ale również obejmowały krytyczne elementy obronne, co znacznie podnosiło rangę zagrożenia.

Chińska odpowiedź na zarzuty o szpiegostwo

W odpowiedzi na te doniesienia, Narodowy Ośrodek Reagowania na Wirusy Komputerowe (CVERC) w Chinach wystąpił z oświadczeniem, które oskarża USA o stosowanie taktyki “fałszywej flagi”.

Chiny twierdzą, że Amerykanie sfabrykowali historię o Volt Typhoon, by odwrócić uwagę międzynarodowej społeczności od własnych operacji cyberszpiegowskich, które mają być skierowane zarówno przeciwko Chinom, jak i innym krajom, w tym Niemcom, Japonii, a także innym sojusznikom USA.

Według chińskich władz, to właśnie Stany są największym na świecie agresorem w sferze cyberprzestrzeni. Zarzuty Chin obejmują szerokie spektrum działań, od szpiegostwa przemysłowego po masową inwigilację obywateli.

Władze chińskie oskarżają amerykańskie agencje wywiadowcze o wykorzystywanie zaawansowanych narzędzi szpiegowskich do infiltracji systemów komputerowych na całym świecie, w tym także oczywiście w Chinach.

Stosunki amerykańsko-chińskie w cieniu cyberwojny

W kontekście globalnej polityki, cyberbezpieczeństwo staje się jednym z kluczowych punktów zapalnych w stosunkach między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.

Oba kraje nieustannie oskarżają się nawzajem o prowadzenie działań wywiadowczych i szpiegowskich w cyberprzestrzeni. Dla Chin, Volt Typhoon jest jedynie przykładem na to, jak USA manipulują informacją, aby zdyskredytować je na arenie międzynarodowej.

Chińskie media, kontrolowane przez rząd, zwracają uwagę na hipokryzję USA, które od lat prowadzą szeroko zakrojone operacje szpiegowskie. Oskarżają one Stany Zjednoczone o prowadzenie masowej inwigilacji za pomocą narzędzi takich jak PRISM, które zostały ujawnione przez Edwarda Snowdena w 2013 r.

Dodatkowo Chiny twierdzą, że USA wykorzystują swoich sojuszników, aby zwiększyć swój zasięg wywiadowczy w różnych regionach świata, co prowadzi do destabilizacji relacji międzynarodowych.

Szpiegostwo i wywiad w epoce cyfrowej

Eskalacja cyberkonfliktu między USA a Chinami jest jedynie częścią większego globalnego trendu, w którym coraz więcej państw angażuje się w cyberszpiegostwo.

Działania te nie ograniczają się tylko do kradzieży informacji rządowych, ale obejmują także operacje mające na celu kradzież własności intelektualnej, zakłócanie funkcjonowania kluczowych infrastruktur oraz prowadzenie kampanii dezinformacyjnych.

Nie jest tajemnicą, że USA i Chiny od lat rywalizują o globalną dominację, zarówno w sferze gospodarczej, jak i militarnej. Cyberprzestrzeń stała się nowym polem bitwy w tej rywalizacji.

Stany Zjednoczone, posiadające jedne z najbardziej zaawansowanych technologii na świecie, inwestują miliardy dolarów w rozwój narzędzi cyberbezpieczeństwa i wywiadu. Z drugiej strony, Chiny dynamicznie rozwijają własne zdolności w zakresie cyberataków i obrony przed nimi i w przeciwieństwie do USA, nie muszą obawiać się o ograniczenia w wydatkach z budżetu państwa na cyberzdolności lub kadry.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane teksty
Czytaj dalej

[WYWIAD] Dębski: nie obronimy się łatwo przed zagrożeniami sztucznej inteligencji; brak nam kompetencji

Obrona przed zagrożeniami niesionymi przez sztuczną inteligencję to zadanie bardzo trudne ze względu na brak kompetencji w szeroko rozumianym społeczeństwie. Nie jest jednak tak, że jesteśmy całkowicie bezradni - o ryzyku związanym z rozwojem AI rozmawiamy z Jakubem Dębskim, specjalistą branży cyberbezpieczeństwa i dyrektorem ds. produktu w firmie ESET.
Total
0
Share