Odpływ użytkowników z platformy X (dawniej Twitter) należącej do Elona Muska będzie coraz bardziej widoczny. W 2025 r. serwis może stracić miliony osób korzystających z jego oferty – prognozują specjaliści.
Fala odejść z X ma zróżnicowaną siłę i wcale nie zaczęła się wraz z wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w listopadzie tego roku – a po przejęciu serwisu przez Elona Muska, który wykupił platformę za 44 mld dolarów w październiku 2022 r.
Skutkiem ubocznym eksodusu użytkowników jest wzrost innych platform – takich jak np. Bluesky (założone przez byłego szefa Twittera Jacka Dorseya) czy Threads (koncern Meta). Osoby uciekające z X jako powód podają brak jakiejkolwiek moderacji treści w serwisie, w którym nikt nie czuwa już nad tym, aby ograniczać rozprzestrzenianie się dezinformacji, a także zjawiska takie jak mowa nienawiści czy nękanie i inne formy toksycznych zachowań.
Krótki wzrost zainteresowania i stałe spadki
X odnotował krótki wzrost aktywności użytkowników na platformie w czasie okołowyborczym – co wpisuje się w trend zwiększonego zainteresowania tą platformą w chwilach, gdy na świecie dzieje się coś ważnego.
Firma SimilarWeb stwierdziła jednak, że wzrost ten przy okazji wyborów prezydenckich w USA w listopadzie tego roku był bardzo krótkotrwały i efemeryczny – nastąpił w dniu głosowania i utrzymywał się dwa dni po nim. Poza tym okresem jednak X traci aktywnych codziennie uzytkowników.
Od początku października liczba osób korzystających z serwisu codziennie zmniejszyła się o 8,4 proc. Podobne spadki notowane są też w krajach Unii Europejskiej oraz w Wielkiej Brytanii, a także – jak odnotowują analitycy – można je obserwować w dłuższym czasie i najpewniej utrzymają się także w przyszłym roku.
Niepewny los platformy
W okresie od 2022 r. do 2025 r. X ma stracić nawet 7 mln aktywnych w ciągu miesiąca użytkowników w samych tylko Stanach Zjednoczonych – wynika z analiz firmy Emarketer.
Przekłada się to bezpośrednio na wycenę firmy i na jej zdolność do przyciągania reklamodawców, a także – na to, jaki panuje klimat na platformie i to, czy w dalszym ciągu może ona być uznawana za opiniotwórcze i relewantne miejsce prowadzenia dyskursu.