Meta za chwilę planuje pokazać kolejną wersję swoich inteligentnych okularów wyposażonych w AI. Chińska firma Goertek widzi w tym okazję, by zacieśnić stalowy już ucisk wokół amerykańskiego giganta.
Meta za chwilę planuje pokazać kolejną wersję swoich inteligentnych okularów wyposażonych w AI. Chińska firma Goertek widzi w tym okazję, by zacieśnić stalowy już ucisk wokół amerykańskiego giganta.
Goertek dominuje w branży komponentów dla tego rodzaju sprzętu. Chińskiej firmie, jak pisze dziennik „Financial Times”, udało się również uzależnić od siebie koncern Marka Zuckerberga, którego ambicją jest zajęcie wiodącej pozycji na rynku inteligentnych okularów wyposażonych w sztuczną inteligencję i m.in. kamery.
Kolejna generacja tego sprzętu, nad którą pracuje Meta, znana obecnie jako Hypernova, ma zostać zaprezentowana już niebawem i jak informują źródła dziennika, również przy niej korzystano z dostaw komponentów od Goerteku, mimo, że Zuckerberg politycznie uplasował się po stronie administracji prezydenta USA Donalda Trumpa i przyjął nastawienie wrogie wobec Chin.
Walka o dywersyfikację
„Goertek zachowuje się bardzo agresywnie” – twierdzi jeden z rozmówców „FT”. „Wcześnie dostrzegli okazję, którą stworzyło metawersum. Meta nie miała innego wyjścia, niż tylko podjąć współpracę z nimi, dlatego że to najbardziej stabilny i pewny dostawca kluczowych komponentów” – dodaje.
Choć plany rozwoju usługi metawersum póki co nie powiodły się, Meta nie zasypia gruszek w popiele i próbuje zawojować rynek okularami z modułem AI oraz systemem kamer, które w przyszłości mogłyby też posłużyć do obsługi rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości.
Aby uniezależnić się od Chin, część produkcji sprzętowej koncern przeniósł już do Wietnamu – tam produkowane są np. urządzenia do obsługi wirtualnej rzeczywistości Quest. W Wietnamie jednak jednym z głównych partnerów sprzętowych firmy jest… chiński Goertek, od którego – jak wszystko wskazuje – nie ma ucieczki.
Strach przed Chinami
Strategie firmy Goertek były już wcześniej tematem budzącym obawy wśród menedżerów Mety. W 2022 r., jak pisze „FT”, koncern Marka Zuckerberga wykrył, iż Goertek sprzedaje na lokalnych chińskich platformach e-commerce tańszą wersję okularów do obsługi VR, które były łudząco podobne do urządzenia Quest Mety.
Firma rozważała pozew przeciwko chińskiemu przedsiębiorstwu, jednak ostatecznie do tego nie doszło. Sam Goertek zaprzeczał jakoby sprzedawał urządzenie bliźniaczo podobne do okularów Quest, tłumacząc, iż zawsze przestrzega wszystkich reguł umów i zasad dotyczących współpracy z zagranicznymi partnerami, w tym – zgodności z obowiązującymi regulacjami prawnymi w zakresie własności intelektualnej i prawa patentowego oraz strategii biznesowych.
Prymat w branży AI
Szef Mety Mark Zuckerberg od pewnego czasu uważa, że Stany Zjednoczone powinny być globalnym liderem w branży sztucznej inteligencji. Mają to realizować m.in. z pomocą prywatnych firm oferujących produkty konsumenckie, takie jak okulary Mety z modułem sztucznej inteligencji, jak choćby Meta Ray-Ban, okulary z wbudowanymi głośnikami i kamerami oraz aparatem fotograficznym. Do lutego tego roku sprzedało się ponad 2 mln sztuk tego produktu.
Nowe okulary Hypernova mają być jeszcze lepsze, a Meta podejmuje działania na rzecz zagwarantowania sobie lukratywnych kontraktów z amerykańską administracją, konkretniej zaś – z wojskiem, którego technologie obiecuje modernizować.
Na łamach TECHSPRESSO.CAFE można przeczytać tekst o niebywałym wręcz zbliżeniu menedżerów Big Techów z amerykańską armią – jednym z tech bros, którzy postanowili założyć mundur, jest szef technologii w Mecie Andrew Bosworth, który Pentagonowi ma doradzać w zakresie wykorzystania sztucznej inteligencji w operacjach wojskowych.
