Facebook nie będzie już rekomendował dołączania do grup politycznych ani społecznych

Facebook nie będzie już rekomendował użytkownikom i użytkowniczkom dołączania do grup o tematyce politycznej i społecznej. Powód? Gigant chce “zmniejszyć ilość treści politycznych” pojawiających się w strumieniach aktualności osób korzystających z serwisu.
Fot. Thomas Ulrich / Pixabay

Facebook nie będzie już rekomendował użytkownikom i użytkowniczkom dołączania do grup o tematyce politycznej i społecznej. Powód? Gigant chce “zmniejszyć ilość treści politycznych” pojawiających się w strumieniach aktualności osób korzystających z serwisu.

Decyzja Facebooka zapadła po kilku tygodniach zaniżania widoczności grup politycznych i społecznych w USA, na które koncern zdecydował się w związku z wyborami prezydenckimi z listopada ubiegłego roku. Polityka ta będzie nie tylko kontynuowana, ale rozszerzona na wszystkie inne kraje, gdzie dostępne są usługi Facebooka.

“Ludzie nie chcą, żeby dominowała polityka i związane z nią kłótnie” – powiedział podczas rozmowy telefonicznej z inwestorami szef Facebooka Mark Zuckerberg.

Serwis internetowy brytyjskiego nadawcy publicznego BBC zwraca uwagę, że nie jest jasne, co koncern rozumie jako “grupy o tematyce społecznej”. Źródło bliskie sprawie, na które powołują się brytyjscy dziennikarze, informuje że nowe zasady na Facebooku nie są jeszcze w pełni dopracowane i wciąż dokonywane są w nich ostatnie zmiany.

Presja na Facebooka

Facebook od wielu miesięcy, jeśli nie lat, jest poddawany znacznej presji w związku z oddziaływaniem politycznym na swoich użytkowników i użytkowniczki. Szerzej światowa opinia publiczna zainteresowała się tym problemem po wyborach w USA z 2016 r., kiedy to wygrał Donald Trump i oficjalnie wykazano, że media społecznościowe były wykorzystywane w celu manipulacji procesami demokratycznymi przez Rosję. Oliwy do ognia dolała sprawa Cambridge Analytica – kontrowersyjnej firmy konsultingowej z Wielkiej Brytanii, która w nieuprawniony sposób pozyskała dane 87 mln osób korzystających z Facebooka, a następnie wykorzystała je do celów marketingu politycznego, m.in. w kampanii Donalda Trumpa w 2016 r. oraz przed referendum o wystąpięniu Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej.

Zuckerberg podczas niedawnej rozmowy z inwestorami miał powiedzieć także, że celem firmy jest zapewnienie tego, by “społeczności, do których dołączają użytkownicy, były zdrowe i pozytywne”. Prezes koncernu podkreślił, że wiele grup politycznych i społecznych nie łamie regulaminu serwisu. Facebook jednak nie będzie zachęcał użytkowników do dołączania do nich. Zmiany mają być długofalowe – zapowiedział Zuckerberg.

“To kontynuacja prac, które prowadzimy od pewnego czasu. Ich celem jest obniżenie temperatury sporów i zniechęcenie do grup oraz konwersacji wzmagających podziały” – powiedział szef Facebooka.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane teksty
Czytaj dalej

Cognizant nie będzie już moderował “kontrowersyjnych” treści dla Facebooka

Firma Cognizant oferująca wielkim koncernom technologicznym pracowników, którzy jako zewnętrzni kontrahenci zatrudniani są przy moderacji treści, nie będzie już świadczyła usług dla Facebooka w zakresie moderacji materiałów “kontrowersyjnych”. To pokłosie głośnego reportażu serwisu The Verge, który wiosną tego roku zwrócił uwagę na trudne warunki pracy osób zatrudnianych w Cognizancie i wynikające z natury wykonywanych obowiązków problemy dla zdrowia psychicznego – ocenia brytyjski publiczny nadawca BBC.
Total
0
Share