Apple i Microsoft z sukcesem uciekły przed unijnymi regulacjami. Ich usługi – komunikator iMessage, wyszukiwarka Bing i przeglądarka Edge nie będą musiały podlegać pod przepisy Aktu o rynkach cyfrowych (DMA).
Komunikator iMessage koncernu Apple, wyszukiwarka Bing oraz przeglądarka Edge, jak i usługa Advertising Microsoftu nie będą podlegać pod przepisy unijnego Aktu o rynkach cyfrowych.
Big Techy skutecznie uciekły przed regulacjami, odwołując się od decyzji o klasyfikacji swoich usług jako dostatecznie dominujących na rynku, aby musiały podlegać nowym przepisom. Komisja Europejska przychyliła się do odwołań obu firm.
Akt o rynkach cyfrowych – regulacja przeciwko dominacji
Celem Aktu o rynkach cyfrowych jest zwiększenie konkurencyjności na unijnym rynku wspólnym. Pod przepisy DMA podlega sześć koncernów, które zdaniem urzędników w Brukseli mają na tyle dominującą pozycję, że w praktyce kontrolują rynek – i mogą przez to wpływać negatywnie na konkurencję, jak i tym samym działać na szkodę konsumentów.
To, że iMessage, Bing i Edge nie będą podlegać pod DMA, nie znaczy, że inne usługi firm Apple i Microsoft nie załapią się do grona tych, których regulacja dotyczy. Oprócz nich, DMA przestrzegać muszą: Meta (właściciel Facebooka, Instagrama i WhatsAppa), Google, Amazon i ByteDance (właściciel m.in. TikToka).
Jeśli chodzi o koncern Microsoft, przepisom poddane są system operacyjny Windows oraz sieć społecznościowa LinkedIn. W przypadku Apple, stosowanie DMA dotyczy systemu operacyjnego iOS oraz platformy dystrybucji oprogramowania App Store.
Agencja Bloomberga przypomina, że przepisy w pełni wdrożone zostaną 7 marca.
Więcej o tym, co zmieni Akt o rynkach cyfrowych, pisaliśmy na naszych łamach tutaj, informując o działaniach, jakie w ramach dostosowania się do niego podejmie koncern Meta.