UE: inwestycje w krytyczne technologie to płaszczyzna ryzyka

Komisja Europejska chce, aby państwa członkowskie UE uważnie przyglądały się zagranicznym inwestycjom bezpośrednim w krytyczne technologie, takie jak np. półprzewodniki czy AI. Jakie ryzyko stwarzają?
UE przyjrzy się zagranicznym inwestycjom w krytyczne branże
UE przyjrzy się zagranicznym inwestycjom w krytyczne branże

Komisja Europejska chce, aby państwa członkowskie UE uważnie przyglądały się zagranicznym inwestycjom bezpośrednim w krytyczne technologie, takie jak np. półprzewodniki czy AI. Jakie ryzyko stwarzają?

Komisja Europejska w przyszłym tygodniu ma zaproponować zestaw regulacji, który zobowiąże państwa członkowskie Unii Europejskiej do audytowania zagranicznych inwestycji bezpośrednich w krytyczne technologie i branże o dużym znaczeniu strategicznym. Według KE, to płaszczyzna ryzyka, której nie można pomijać. Informacje o planowanych zmianach prawnych jako pierwszy podał serwis Euractiv.

Bezpieczeństwo gospodarcze i technologiczne

Według redakcji, nowe regulacje to część szerszych działań UE na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa unijnej gospodarki. To także jeden z pięciu nowych komponentów pakietu dla bezpieczeństwa gospodarczego, który ma zostać zaprezentowany w środę – 24 stycznia.

Pakiet ukierunkowany jest na ochronę kluczowych branż i technologii, takich jak półprzewodniki, sztuczna inteligencja, komputery kwantowe, jak i biotechnologia – przed działaniami wrogich państw, które na celu mają np. przejmowanie kontroli nad europejskimi firmami.

Regulacje, które zaprezentuje w środę KE, mają na celu stworzenie wspólnych standardów, którymi będą musiały posługiwać się państwa członkowskie w zakresie działań dla bezpieczeństwa gospodarczego, ale także wzmocnienie współpracy pomiędzy nimi w ramach unijnego bloku – mimo tego, że wdrożenie pakietu będzie zależało od rządów poszczególnych krajów.

Mechanizmy audytowe

Najważniejszą zmianą, którą wprowadzają nowe regulacje, jest stworzenie mechanizmów audytowania bezpośrednich inwestycji zagranicznych w kluczowe branże i technologie. Chodzi tu o inwestycje ze strony firm, które są pośrednio lub bezpośrednio kontrolowane przez podmioty zagraniczne, co może przekładać się na zagrożenie dla porządku publicznego i bezpieczeństwa.

W dokumentach, do których dotarł Euractiv, stwierdzono iż wciąż „wysoki odsetek bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Unii Europejskiej ma miejsce w państwach, które nie mają mechanizmów audytowych i przez to są podatne (na zagrożenie – red.), gdyż inwestycje o dużym ryzyku pozostają niewykryte”.

Regulacje dotyczące konieczności audytowania inwestycji z zagranicy obejmą zarówno inwestycje dokonywane przez państwa spoza bloku, jak i te, które mają miejsce za pośrednictwem firm zależnych od spółek zewnętrznych i odbywają się wewnątrz Unii Europejskiej.

Wymiana informacji

Bardzo ważnym elementem nowych regulacji ma być wymiana informacji pomiędzy państwami członkowskimi oraz wprowadzenie mechanizmu wzajemnego powiadamiania się o inwestycjach.

Inwestycje, które w jednym państwie mogą przejść audyt pomyślnie, w ramach innego kraju wciąż mogą być poddawane dodatkowej analizie. Procedury będą miały maksymalny czas trwania 15 miesięcy, będą mogły być także uruchomione nawet wtedy, kiedy inwestycja zostanie już sfinalizowana – czytamy w serwisie.

Powodem do wszczęcia procesu audytowego może być także inwestycja, która wcześniej nie była sprawdzana, ale zostanie uznana za zagrożenie bezpieczeństwa i porządku publicznego przez więcej niż jedno państwo członkowskie – lub też okaże się, że może wpływać na realizację programów unijnych.

Inwestycje w fabryki pod lupą

Regulacje, które ma w środę zaproponować Komisja Europejska, obejmują także audytowanie inwestycji polegających na rozbudowie działalności w ramach UE, np. przez nowe placówki produkcyjne lub inne przedsięwzięcia.

Dlaczego pod lupą znajdą się tym samym np. nowe fabryki, montownie czy centra przeładunkowe? Komisja Europejska ocenia, że dzięki takim inwestycjom powstają trwałe i bezpośrednie związki pomiędzy inwestorem a tymi placówkami, co może także przekładać się na ryzyko dla bezpieczeństwa.

Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane teksty
Total
0
Share