Co dalej z chińskim laboratorium AI Microsoftu?

Zaawansowane laboratorium badawcze Microsoftu działa w Pekinie od 1998 r. i zajmuje się dziś badaniami m.in. nad rozpoznawaniem głosu, twarzy i sztuczną inteligencją. Czy napięcie między Waszyngtonem a Pekinem doprowadzi do jego zamknięcia?
Co dalej stanie się z chińskim laboratorium Microsoftu?
Co dalej stanie się z chińskim laboratorium Microsoftu?

Zaawansowane laboratorium badawcze Microsoft działa w Pekinie od 1998 r. i zajmuje się dziś badaniami m.in. nad rozpoznawaniem głosu, twarzy i sztuczną inteligencją. Czy napięcie między Waszyngtonem a Pekinem doprowadzi do jego zamknięcia?

Działające od 1998 roku laboratorium Microsoftu w Pekinie zatrudnia setki osób. Powstało w czasie, kiedy USA wiązały wiele nadziei z możliwym zwrotem Chin w stronę Zachodu. (więcej na ten temat możecie posłuchać w podcaście TECHSPRESSO.CAFE tutaj).

Według Billa Gatesa, którego słowa przytacza dziennik “New York Times”, laboratorium w Pekinie było przez lata dla amerykańskiego giganta możliwością czerpania z głębokiego zasobu talentów, dostępnych na rynku w ChRL.

Wojna handlowa pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem, o której genezie również można posłuchać w linkowanym wcześniej 24. odcinku audycji TECHSPRESSO.CAFE, stała się jednak powodem pytań, które zaczęli stawiać menedżerowie Microsoftu w dyskusji o przyszłości tego laboratorium.

Uwagi władz federalnych

Dziennik pisze, że w przeszłości o rolę laboratorium w Chinach Microsoft pytały już amerykańskie władze. Pytania dotyczyły przede wszystkim tego, czy utrzymywanie liczącego 200 pracowników zespołu zajmującego się zaawansowanymi technologiami jest konieczne. Brzmi absurdalnie? Niekoniecznie. Pytania mają oczywiście charakter polityczny.

Microsoft odpowiadając na nie twierdził, że w laboratorium zastosowano najwyższe standardy bezpieczeństwa, które m.in. odgradzają chińskich pracowników od dostępu do informacji wrażliwych politycznie z punktu widzenia USA.

Koncern poinformował też, że otworzył filię pekińskiego laboratorium w Vancouver i jeśli zmuszony będzie zamknąć placówkę w Chinach, to część chińskich pracowników zostanie przeniesiona właśnie tam.

Źródła dziennika twierdzą, że temat możliwej likwidacji placówki w Pekinie był w Microsofcie omawiany – menedżerowie korporacji jednak wciąż popierają jej utrzymanie i nie chcą zamknięcia laboratorium.

Chiński łącznik

Microsoft jest jedną z niewielu firm – obok Apple’a i Tesli, które nie opuściły chińskiego rynku w kontekście utrzymania tam placówki. Warto przy tym wspomnieć, że Microsoft utrzymuje obecność w Chinach mimo tego, że w 2021 r. wycofał się z udostępniania na tym rynku swojej platformy LinkedIn. Powodem były rosnące wymagania chińskich regulatorów.

Wciąż jednak w ChRL dostępna jest wyszukiwarka Bing, która cenzuruje treści zgodnie z wytycznymi władz w Pekinie. Można tam także korzystać z Windowsa, jak i z usług chmurowych Microsoftu dla klientów korporacyjnych.

Kwestia utrzymania przez firmę laboratorium w Pekinie, jak pisze “NYT”, jest przedmiotem debaty od kilku lat – a jednym z poruszanych argumentów jest bezpieczeństwo narodowe. Amerykanie obawiają się, że Chiny mogą wykorzystać swoje zdolności cyberofensywne do wykradania informacji z laboratorium, a zatrudniane tam osoby posługujące się chińskim paszportem po odejściu z Microsoftu mogą nająć się do pracy w chińskich spółkach kontrolowanych przez państwo, w tym – wojsko.

We wrześniu wiceprezes Microsoftu Brad Smith były pytany przez amerykańskich senatorów o związki koncernu z Chinami (w ramach podkomisji zajmującej się sprawami sztucznej inteligencji). Według jego zeznań, Chiny to dla koncernu 1,5 proc. sprzedaży (w ostatnim roku podatkowym sprzedaż spółki warta była 212 mld dolarów).

Czym zajmuje się pekińskie laboratorium Microsoftu?

Zespół w Pekinie bada technologie takie jak m.in. rozpoznawanie mowy, rozumienie języka naturalnego, rozpoznawanie twarzy i obrazu.

Niektórzy pracownicy laboratorium według “NYT” odeszli już z pracy do chińskich gigantów, którzy zaoferowali im topowe stanowiska – to m.in. koncerny Alibaba, Baidu czy Tencent. Znalazły się też osoby, które pomogły zakładać nowe firmy – jak Megvii, czyli startup zajmujący się rozpoznawaniem twarzy, który dołożył swoje pięć groszy do budowy rozbudowanej sieci wideomonitoringu wyposażonego w AI w kraju – wspomina gazeta.

W 2018 r. Microsoft informował, iż w ciągu dekady zainwestował w badania i rozwój w Chinach ponad miliard dolarów.


Kup nam kawę na BuyCoffeeTo:

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Total
0
Shares
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane teksty
Total
0
Share