NSA jednak inwigiluje. Agencja przyznała się do skupowania danych

Słynna Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) w końcu przyznała, że inwigiluje obywateli Stanów Zjednoczonych z wykorzystaniem skupowanych na rynku danych. To tylko potwierdzenie tego, co od dawna było oczywiste dla aktywistów i dziennikarzy.
Senator Ron Wyden argumentuje, że NSA pozyskuje nielegalnie gromadzone dane
Senator Ron Wyden argumentuje, że NSA pozyskuje nielegalnie gromadzone dane

Słynna Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) w końcu przyznała, że inwigiluje obywateli Stanów Zjednoczonych z wykorzystaniem skupowanych na rynku danych. To tylko potwierdzenie tego, co od dawna było oczywiste dla aktywistów i dziennikarzy.

Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (National Security Agency, NSA) Stanów Zjednoczonych przyznała się do skupowania od brokerów danych informacji o Amerykanach, pozyskiwanych przez odwiedzane przez nich strony internetowe i aplikacje. Ujawnił to senator z ramienia Demokratów Ron Wyden.

W ubiegłym roku Wyden doprowadził do tego, że do inwigilacji obywateli i obywatelek USA przyznała się inna służba skupująca wrażliwe dane – Federalne Biuro Śledcze. Informował o tym serwis Ars Technica.

Nielegalne pozyskiwanie danych

Ron Wyden ocenia, że data brokerzy pozyskują dane o obywatelach nielegalnie – a agencje rządowe powinny przestać je skupować od tych firm i legitymizować swoim działaniem “podejrzaną branżę, której rażące nadużycia wobec prywatności Amerykanów są nie tylko nieetyczne, ale niezgodne z prawem” – stwierdził senator.

Polityk, w liście do Avril Haines pełniącej urząd Dyrektora Narodowego Wywiadu (DNI) w administracji Joe Bidena, zwrócił się o przyjęcie polityki, która zobowiąże agencje wywiadowcze do nabywania danych o Amerykanach wyłącznie ze źródeł, które spełniają wymogi prawne legalnego obrotu danymi ustanowione przez Federalną Komisję Handlu.

Dlaczego zdaniem Wydena firmy brokerskie działają nielegalnie? Ze względu na to, iż nie stosują się do nakazu FTC dotyczącego jasnego i jednoznacznego informowania Amerykanów oraz pozyskiwania od nich świadomej zgody na sprzedaż danych do stron trzecich. W opinii senatora, w ciągu siedmiu lat, kiedy to zajmuje się firmami databrokerskimi, nie trafił na żadną, która by się do tej reguły stosowała.

Przełomowe orzeczenie FTC

W poniżej zamieszczonym poście w serwisie Instagram informowaliśmy, że w orzecznictwie związanym z prywatnością i ochroną danych w USA w ostatnim czasie doszło do przełomu. Otóż, firma X-Mode została zobowiązana przez FTC w ramach ugody do zatrzymania sprzedaży wrażliwych danych geolokalizacyjnych, które były przedmiotem obrotu nawet wtedy, kiedy osoby, których dane dotyczyły, wycofały swoją zgodę.

INSTAGRAM.COM/TECHSPRESSO.CAFE

Czy NSA usunie dane?

Wyden uważa, że NSA powinna usunąć wszystkie nielegalnie zgromadzone na temat Amerykanów dane – w szczególności dlatego, że chodzi nie tylko o osoby przebywające na terenie Stanów Zjednoczonych, ale również te, które pozostają poza granicami kraju. Kupowane były bowiem także metadane o komunikacji internetowej.

Zdaniem senatora, dane gromadzone przez NSA mogą ujawniać na temat obywateli wrażliwe, prywatne informacje. Ostatecznie dotyczą bowiem tego, co Amerykanie robią w internecie – w tym, np. odwiedzanych stron internetowych, które mogą z kolei informować o tym, na jakie choroby cierpi dana osoba, lub – w innym przypadku – że jest ofiarą nadużyć seksualnych lub przemocy domowej.

Total
0
Shares
1 komentarze
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane teksty
Czytaj dalej

Asystenci głosowi: szansa czy zagrożenie dla prasy?

Urządzenia z funkcją asystenta głosowego zaczęły być w ostatnim czasie postrzegane przez koncerny medialne jako szansa na odbudowę pozycji prasy tradycyjnej. Pojawiają się jednak obawy, że mogą jeszcze bardziej uzależnić ludzi od algorytmów kontrolowanych przez wielkie firmy technologiczne i w przyszłości mogą stać się zagrożeniem dla pluralizmu informacyjnego.
Total
0
Share